Twórca tego osiedla, architekt i urbanista Witold Molicki, należał w czasach Polski Ludowej do tych projektantów, którzy za wszelką cenę chcieli unikać monotonii i powtarzalności budownictwa z wielkiej płyty. Realizacją na Krzykach absolutnie zakwalifikował się pod tym względem do krajowej czołówki, na równi z grunwaldzkim „Manhattanem”.
Na Osiedlu Przyjaźni Polsko-Radzieckiej (bo tak brzmiała jego nazwa w PRL-u) Molicki walczył z architektoniczną nudą na wszelkie dostępne sposoby. „Łamał” poszczególne segmenty bloków względem siebie o 45 stopni. Kaskadowo różnicował wysokości, bawiąc się formami liczącymi od trzech do jedenastu pięter. Intrygująco porozrzeźbiał zaokrąglone balkony na południowych stronach bloków. Na koniec robót ich balustrady pomalowano energetycznymi żółciami i pomarańczami – przyznajemy, że oryginalna kolorystyka osiedla była spójniejsza niż obecnie.
Efekt doceniono zaraz po ukończeniu budowy, które nastąpiło w 1977 roku. Realizacja pracującego dla przedsiębiorstwa Miastoprojekt Molickiego zwyciężyła w plebiscycie „Mister Wrocławia” w kategorii najlepsze osiedle. W całym założeniu przeważały mieszkania M3 (44 m2), M4 (63 m2) i M5 (72,5 m2).
Te bloki potrafią zaciekawić nawet dziś. Jeden 15-klatkowiec i trzy 6-klatkowce wiją się poskręcanymi wstęgami wśród zieleni. Całości dopełniają dwa punktowce – każdy liczy 11 pięter. Umiejętne komponowanie sprawiło, że mimo sporych kubatur osiedle nie przytłacza – a stoi na niezbyt przecież wielkiej, bo 5-hektarowej działce.
Wrocławska Organizacja Turystyczna
ul. Wystawowa 1
(Budynek IASE, pokój 207)
51-618 Wrocław
Skontaktuj się z nami
+48 534 766 862
wrot@wroclaw.travel